Ur 120 Space Black
Urwerk to szwajcarska firma powstała 1997 r. w Genève i Zurich.
- Mechanizm Kaliber: UR-20.01, z naciągiem automatycznym
- Wychwyt: dźwignia szwajcarska
- Częstotliwość: 4 Hz; 28 800 vph
- Rezerwa chodu: 48 godzin
- Jewels (kamienie łożyskujące) 32
- Materiały: Beryl-miedź, szary mosiądz PVD, czarny-PVD i czarny-rod, aluminium anodowane, ARCAP, tytan, nikiel przetwarzany LIGA
- Wykańczanie ręczne: Uziarnienie okrągłe i proste, piaskowanie, Côtes de Genève
( to rodzaj wykończenia występującego w wielu mechanizmach zegarków, głównie na tarczach), polerowane łby śrub.
- Wymiary: szerokość 47 mm; długość 44 mm; grubość 15,8mm
- Materiały: piaskowany tytan, ramka ze stali piaskowanej. Czarna obróbka DLC i powłoka silikonowa (SI).
- Kryształ: Zakrzywiony kryształ szafirowy z powłoką antyrefleksyjną
- Wodoodporność: Testowano pod ciśnieniem do 3ATM / 30 m / 100 stóp
- Pasek: Czarna skóra cielęca z wytłoczonym wzorem Cordury
Dane ze strony urwerk.com
- Cena ok. 135 000 €
 |
 |
Ur-120 Space Black
Aby określić czas, UR-120 posiada nową komplikację związaną z obrotowym satelitą: minuty analogowe i nigdy wcześniej nie widziany cyfrowy satelita godzinowy z dzieloną otwartą godziną, zamontowany na przekładniach planetarnych.
Ten konkretny satelita godzinowy przybiera formę otwartej dłoni w kształcie litery V. Tym razem wskazanie czasu obraca się wokół własnej osi, otwierając się, aby płynnie odsłonić swoje tajemnice.
Napędzany kalibrem UR-20.01, UR-120 wykorzystuje energię gwiazd w swoim skomplikowanym mechanizmie.
Centralna karuzela, wyposażona w trzy ramiona, z wdziękiem unosi satelity, na których ze wszystkich czterech stron znajdują się znaczniki godzin. Gdy satelita przemierza ścieżkę minutową, dociera do lewej części obudowy, wprawiając w ruch sekwencję ruchów.
Satelita otwiera się, odsłaniając dwa prostokątne słupki. Przybierają kształt litery V, przypominający salut Wulkana. Po rozdzieleniu oba kołki obracają się wokół własnej osi i zamykają, a wszystko po to, aby wyświetlić nową jednostkę godzinową.
Tekst ze strony urwerk.com